Zastanawiałeś się może, kto przynosi prezenty hiszpańskim dzieciom? Święty Mikołaj? A może kto inny? O tym właśnie będzie ten wpis.
Podczas gdy w Polsce dzieci dostają prezenty na 6 grudnia, hiszpańskie dzieci muszą czekać trochę dłużej. Otóż, odpowiednikiem Świętego Mikołaja w Hiszpanii są Trzej Królowie (Reyes Magos) – to właśnie na nich z każdego roku z utęsknieniem czekają najmłodsi Hiszpanie.
Trzej Królowie przybywają 5 stycznia w nocy, a prezenty zostawiają w przygotowanych butach. Zanim Królowie podzielą się prezentami przechadzają się po mieście. Jest to wielkie widowisko dla dzieciaków tym bardziej, że Trzej Królowie często pojawiają się w towarzystwie postaci z bajek i rzucają cukierkami.
6 stycznia z rana, każdy szuka swoich prezentów, jednak niektórzy mogą się niemile zdziwić. Bo jeśli było się niegrzecznym, można liczyć co najwyżej na… węgiel (carbón)! Nie jest to jednak niespodzianka przypominająca naszą rózgę, gdyż węgiel ten można jeść, bo jest słodki i jadalny.
Na śniadanie w Święto Trzech Króli je się typowe ciasto drożdżowe z kremem lub bitą śmietaną, ozdobione kandyzowanymi owocami. W środku znajduje się z reguły figurka. Wg tradycji, ten, kto znajdzie figurkę będzie miał szczęście.
[fb_button]